Naszyjnik z przezroczystych koralików

 

Jeśli chcesz zobaczyć więcej moich naszyjników, kliknij: naszyjniki :)

Moje logo

Warsztaty plastyczne z Powertex

No i zaszalałam! Postanowiłam pójść we wrześniu na warsztaty plastyczne organizowane przez Powertex w Łodzi, o których dowiedziałam się z dzisiejszego newslettera Grouponu. Myślę, że nauczę się czegoś nowego, wzbogacę mój skromny warsztat,  dzięki czemu wniosę coś nowego do moich prac. Oczywiście relację z warsztatów oraz efekty zaprezentuję później na blogu :)

17.09.2011: Relacja z warsztatów z Powertex.

Więcej informacji:

Oferta Groupon:  Warsztaty plastyczne zdobienia przedmiotów techniką Powertex
Oficjalna strona Powertex Polska

Korale z kamyków

Korale z kamyków, na zdjęciach zaprezentowane w formie naszyjnika, mogą służyć również za bransoletkę.
Tutaj znajdziesz więcej naszyjników i bransoletek.

Naszyjnik z koralików drewnianych i kamiennych

Zobacz również inne naszyjniki :)

Niebieski naszyjnik z kawałków muszli

A oto pozostałe naszyjniki prezentowane na blogu: Naszyjniki.

Prezent z niespodzianką

Jakiś czas temu sprezentowałam takiego cudaka koledze na urodziny. Jako, że kolega lubi Żubrówkę, postanowiłam, że będzie ona częścią prezentu. A co poza Żubrówką?

Z tyłu trzeba było pociągnąć za sznureczek i...

Materiały użyte do stworzenia ludzika: kawałki polaru, rajstopy, wata, guziki, mulina.

Ze względu na swój zabawny wygląd, figurka trafiła również na blog śmieszne i pocieszne, a dokładnie do posta Mały przemytnik.

Zobacz też inne figurki :)

Koci grzbiet - zdjęcie

Cóż za ciekawy przypadek! Wpisałam hasło "koci grzbiet" w wyszukiwarkę grafiki, ponieważ szukałam tego właśnie motywu. Wśród wyników od razu rzuciło mi się w oczy jedno zdjęcie... "Przecież to moje..." - pomyślałam, zaraz kliknęłam w obrazek i wszystko się wyjaśniło: kilka lat temu zgłosiłam kilka zdjęć do konkursu i tak oto w sieci "utknęła" moja skromna "galeria", o której istnieniu zupełnie zapomniałam. Jak widać, w internecie niektóre rzeczy nie giną ;)

Jako, że to zdjęcie ma w sobie coś "artystycznego", zamieszczam je poniżej.

A tutaj, dla zainteresowanych: link do galerii.

Prostokątny naszyjnik z kamienia

Tutaj znajdziesz pozostałe naszyjniki prezentowane na blogu.

Naszyjniki z kamiennych kółek

Tym razem prezentuję dwa naszyjniki z kamiennych kółek i korali. Wszystkie materiały kupiłam na targach Interstone.

Zobacz też inne moje naszyjniki :)

Wieszamy Charms'y

Charms'y... Zyskały sobie ogromną popularność i już chyba każdy producent biżuterii ma je w swojej ofercie. Zwłaszcza, że wiele osób je kolekcjonuje...
Mnie nie da się nazwać kolekcjonerką Charms'ów. Moja skromna kolekcja składa się aż z trzech sztuk, ale pewnie jeszcze sobie jakieś sprawię, bo jest jeszcze kilka egzemplarzy, które mi się podobają. A może dostanę kiedyś jakiś wisiorek w prezencie... Nie preferuję zawieszania Charms'ów wokół bransoletki. Zdecydowanie wolę wersję naszyjnikową. Na ostatnich targach Interstone wypatrzyłam za grosze metalową "beczułkę" i od razu pomyślałam, że to będzie fajne rozwiązanie dla Charms'ów... Oto efekt:

Link do pozostałych naszyjników: naszyjniki.

Przypominacz :)

Przypominacz na karteczki. Inspiracją była postać Kleines Arschloch z niemieckiej kreskówki, którą zobaczyłam kiedyś narysowaną na zapalniczce - z papierosem w... wiadomo, gdzie. Tam, gdzie ten ma karteczkę ;)

Zobacz też inne figurki z modeliny :)

Dzwonki i koraliki

Mulina, kilka dzwonków i kolorowe koraliki... Może być wiszącą ozdobą albo bransoletką :)

Naszyjnik z metalowych krążków

Naszyjnik zrobiony z małych metalowych krążków i kordonka. Oryginalnie krążki były ozdobą swetra, ale zostały odprute ;)

Pozostałe naszyjniki na blogu.

Trochę metalu

Bransoletka i naszyjnik wykonane z metalowych koralików, kupionych podczas targów Interstone.

Tu znajdziesz pozostałe naszyjniki.

Reaktywacja bloga :)

Hej!

Blog powstał prawie rok temu i dość szybko go zaniedbałam. Brakło pomysłów, motywacji, chęci... Nawet miałam zamiar skasować ten blog. Zwłaszcza, że tylko nieliczne osoby wiedziały o jego istnieniu. Jednak niedawno trafiły tu moje koleżanki z pracy. Po rozmowie z nimi, wysłuchaniu pozytywnych opinii i namowach, abym nie rezygnowała, postanowiłam do tego bloga powrócić. Dziękuję Anecie i Karolinie za te miłe słowa i nakręcenie mnie do wznowienia działania :)
Wkrótce pojawią się nowe posty.

Pozdrawiam :)
Diyala