Dzisiaj naszła mnie wena na zrobienie kilku nowych rzeczy. I tak oto powstały dwie bransoletki. Pierwsza z nich - zrobiona jedną z moich ulubionych ostatnio technik, czyli szyta - z czarnego sznurka i szklanych koralików w różnych odcieniach fioletu i ametystu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz